wtorek, 6 października 2015

Real Nature Wilderness Open Prairies Adult

Specjalnie dla TopForDog testowałyśmy karmę Real Nature Wilderness Open Prairies Adult od MaxiZoo. Pierwsze wrażenie? WOW! Jak dużo pachnącego siana! (Mama kazała zostawić mi na święta, bo nigdy pod obrus nie ma). A w paczce, na sianku, znalazłyśmy:
- 4x400g puszki Real Nature Wilderness Open Prairies Adult Wołowina z Kangurem,
- 2 wieczka (większe i mniejsze),
- miarkę do karmy,
- próbkę karmy Wilderness 100g,
- list skierowany do testera,
- ulotka informacyjna.


Kilka słów od producenta





Jak wygląda skład puszki?
50% wołowiny (serce, mięso, płuca, wątroby)
25% rosółu z wołowiny i mięsa kangura
20% kangura (serca, płuca, wątroby)
3,2% moreli 
1% minerałów
0,3% oleju z łososia 
0,2% mniszku lekarskiego
0,1% krwawniku
0,1% pokrzywy
0,1% liści głogu
Karma zawiera również dodatek witaminy D3, pierwiastki śladowe - jod, mangan, selen, cynk, oraz dodatek technologiczny w postaci gumy kasjana. Nie zawiera dodatku barwników, aromatów, przeciwutleniaczy, konserwantów, a także cukru, dzięki czemu jest to karma wyjątkowo lekkostrawna.

Składniki analityczne:
  • 12,5% białko
  • 5,5% zawartość tłuszczu
  • 2,6% popiół surowy
  • 0,8% włókno surowe
Karma - 74% wilgotności.



Tayla jako profesjonalny tester, wszystkożerca. Najpierw z powagą podeszła do sesji zdjęciowej aby później móc przejść do przyjemniejszej czynności: JEDZENIA.



Na puszce przeczytamy również, że karma zawiera 95% mięsa, 5% warzyw, owoców i ziół oraz 0% zbóż. 




Opakowanie: przednia część pozbawiona jest języka polskiego. Na szczęście nie musimy bawić się w rozszyfrowywanie składu, Wszystko co powinniśmy wiedzieć jest w naszym języku. Druk bardzo drobny. Ale jeśli chce się umieścić aż tyle informacji to niestety trzeba się z tym liczyć.

Konsystencja karmy: bardzo zwarta, także niewątpliwym plusem jest mała zawartość wody w niej. Nic nam się nie wyleje przy otwieraniu puszki. Jednak konsystencja nie jest jednolita. Występują w niej kawałki mięsa co w sumie jest na plus.


Zapach: niedrażniący, średnio intensywny. Dla psa na pewno smakowity :)


Smakowitość: nie mnie ją oceniać ale Tay nie widziała żadnych przeszkód aby karmę w odpowiednim dla siebie czasie konsumować.


Przyswajalność: ciężko ocenić przyswajania karmy na podstawie kilku puszek. Jedno co mogę stwierdzić, to to, że obyło się bez rewolucji żołądkowych. A nie mieszałam jej z żadną inną karmą.








Wrażenie ogólne:

Dobra zbilansowana karma. Dla psa wielkości Tayli podaje się 1 1/3 puszki. Ciężko ocenić czy to duży, czy mało. To był nasz pierwszy kontakt z mokrą karmą. Do tej pory barfowałyśmy albo karmiłam karmą suchą. Myślę, że była to miła odmiana dla Piegusa spróbować czegoś zupełnie dla niej nowego. Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć ceny tej karmy aby móc mniej więcej obliczyć tygodniowy koszt karmienia nią. Jeśli kiedyś będę miała okazję być w MaxiZoo to dla urozmaicenia diety chętnie nabędę kilka puszek aby móc od czasu do czasu je podać.


PAMIĘTAJCIE! Trwa głosowanie TopForDog, na które serdecznie zapraszam! To Wy macie największy wpływ na to kto zdobędzie nagrodę najlepszego, psiego produktu roku :) 


4 komentarze:

  1. Pierwszy raz weszłam na Twojego bloga jakiś czas temu, gdy zobaczyłam jego link na którejś z innych stron. Na samym początku, ot tak, zwykły blog, ale gdy zagłębiłam się w jego treść doszłam do wniosku, że to jest właśnie to! Dziękuję Ci, bo to dzięki Twojej stronce i Tay pokochałam springery, a na wiosnę i w moim domu zagości przedstawiciel tej rasy. Każdy Twój wpis przeczytałam kilkakrotnie i to od deski do deski, a zdjęcia małej posłużyły mi za `przykonywacz` dla rodziców - `o jakie one słodkie!` krzyczeli z zachwytu. Zaczęłam szukać informacji o springerach, ale wciąż było mi za mało! Szperałam po polskich, jak i angielskich stronach, ale bardzo zależałoby mi jakbyś i ty napisała coś na wzór opisu springerów - w końcu spędzasz ze swoim 24 h na dobę :) Czy dałoby się napisać o jego wadach i zaletach oraz pełniejszą formę jak o niego dbasz (chodzi głównie o pielęgnację). Będę Ci z góry wdzięczna :P

    PS Jaką karmą karmisz Tay?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezmiernie miło jest czytać takie komentarze. Gwarantuję, że taki wpis pojawi się w przeciągu tygodnia. Pamiętaj aby umiejętnie wybrać hodowlę. Jeśli będziesz chciała chętnie pomogę wybrać Ci fajny miot. Co do karmy, to co worek jej zmieniam. W chwili obecnej karmię Caniverą dla psów aktywnych, ponieważ mam napisać artykuł odnośnie tej karmy.

      Usuń
  2. Wygląda bardzo profesjonalnie i bardzo drogo, chociaż skład super. Raczej nie kupię. 1 1/3 puszki? Na mój gust to mało. Może nie jestem specjalistką, ale znalazłam w domu puszkę z Tesco (kupiona na wszelki wypadek, do Konga czy coś - nie podaję mu tego na co dzień) i jest na niej napisane, że w przypadku karmienia tylko puszką, psiak tej wielkości co Twój powinien zjeść ok 3 puszek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena podobno nie jest właśnie jakaś wysoka. Jeśli jest napisane, że 3 puszki to znaczy że karma jest bardzo mało wartościowa i są w niej śmieci. Jeżeli karma jest naprawdę dobra i nie zawiera zbyt dużo syfu w sobie to dawkowanie jest zdecydowanie mniejsze od tych karm śmieciowych ;)

      Usuń